Lima 2022: Mamy medal! Krzysztof Chmielewski z brązem mistrzostw świata juniorów

Lima 2022: Mamy medal! Krzysztof Chmielewski z brązem mistrzostw świata juniorów

Szymon Gagatek

sierpień 30. 2022

Udany początek mistrzostw świata juniorów w wykonaniu biało-czerwonych! Już w pierwszym finale zawodów w Limie brązowy medal wywalczył Krzysztof Chmielewski.

Co za otwarcie! Mamy pierwszy medal!

Już pierwszy wyścig sesji popołudniowej dostarczył ogromnych emocji. W finale 400 m stylem dowolnym wystąpił Krzysztof Chmielewski, który zakwalifikował się do najlepszej ósemki z 5. rezultatem. Polak postanowił zaatakować od początku, ale podobną taktykę obrali Rumun Vlad Stancu oraz najszybszy w eliminacjach Stephen Steverink z Brazylii. We trzech szybko urwali się reszcie stawki i co chwilę zmieniali na prowadzeniu. Warto wspomnieć, że na półmetku podopieczny Grzegorza Olędzkiego był na prowadzeniu, a wynikiem 1:52.10 poprawił nawet rekord życiowy na 200 m stylem dowolnym.

Tak naprawdę dopiero po ostatnim nawrocie Stancu i Steverink wypracowali sobie nieznaczną przewagę nad Chmielewskim, dzięki czemu kwestię złota rozstrzygnęli między sobą. Wygrał Brazylijczyk, a nasz zawodnik cieszył się z brązowego medalu i życiówki (3:49.34). Do rekordu Polski 18-latków Wojciecha Wojdaka zabrakło mu zaledwie trzynastu setnych sekundy.

Piechowicz znów najszybsza

Chwilę po występie reprezentanta Muszelki Warszawa ze świetnej strony pokazała się Karolina Piechowicz. Podopieczna Gabrieli Wójtowicz potwierdziła dobrą formę, która dała jej zwycięstwo w eliminacjach 50 m stylem klasycznym. W półfinałach nasza żabkarka znów zaprezentowała mocny finisz i dopłynęła do mety z wynikiem 31.50. W klasyfikacji generalnej nie miała sobie równych, wyprzedzając kolejną zawodniczkę, Janę Pribylovą z Czech, o dokładnie trzydzieści jeden setnych sekundy.

Groźny rywal Masiuka

Półfinały 100 m stylem grzbietowym potwierdziły, że w walce o złoto powinno dojść do pojedynku Ksawerego Masiuka i Pietera Coetzee. Po południu obaj popłynęli szybciej od dotychczasowego rekordu mistrzostw, ale to reprezentant RPA okazał się szybszy. Dwie długości basenu pokonał w 52.95, zostając pierwszym w historii zawodnikiem z Afryki, który złamał barierę 53 sekund. Masiuk odpowiedział rezultatem 53.12 (to jego 5. wynik w karierze). Do ich finałowej batalii dojdzie na otwarcie środowej sesji popołudniowej - o 18:02 według czasu lokalnego (1:02 w Polsce). W wyścigu medalowym zaprezentuje się też drugi z Polaków, Filip Kosiński. Pływak AZS AWF Warszawa zanotował czas 55.93 i uplasował się na 6. pozycji.

Zgodnie z oczekiwaniami. Narita ze złotem

W drugim indywidualnym finale inauguracyjnego dnia czempionatu globu zwyciężyła faworytka. Świetnie dysponowana Mia Narita, która kilka dni temu triumfowała na dystansie 400 m stylem zmiennym w juniorskich mistrzostwach Pacyfiku, udowodniła, że świetnie czuje się w swojej koronnej konkurencji. Co prawda Japonka nie popłynęła aż tak szybko jak w Honolulu, ale czas 4:37.78 pozwolił jej zdominować resztę stawki i ustanowić nowy rekord zawodów. Nieoczekiwanie na podium zabrakło miejsca dla mistrzyni Europy juniorek. Emma Carrasco nie wytrzymała swojego tempa i na ostatniej długości basenu spadła z 2. na 5. lokatę. Srebro wywalczyła Lilla Abraham z Węgier, a z brązu cieszyła się Giulia Vetrano z Włoch.

Kolejny Polak w finale

Chwilę później do grona ośmiu najlepszych żabkarzy na dystansie 100 metrów awansował Filip Urbański. Nasz reprezentant powtórzył swoje osiągnięcie z eliminacji (1:02.93) i znalazł się na 5. miejscu w stawce półfinalistów. Zwyciężył Luka Mladenovic, który zanotował czas 1:01.84. Austriak zaczyna wyrastać na wyraźnego faworyta tej konkurencji, ale pozostali zawodnicy wydają się być jak najbardziej w zasięgu pływaka G-8 Bielany Warszawa.

Bernat poza ósemką

Do finału 100 m stylem grzbietowym nie zdołała awansować Laura Bernat. Podopieczna Sławomira Pliszki po południu pokonała dwie długości basenu w 1:03.39 i została sklasyfikowana na 10. lokacie. W półfinałach najszybsza okazała się Sara Curtis z Włoch (1:02.09).

Popovici poprowadził do złota

Przed finałowymi zmaganiami sztafet 4x100 m stylem dowolnym chłopców wszyscy zadawali sobie pytanie: jak szybko wyścig otworzy David Popovici? Rumuński pływak jest w Limie w fantastycznej dyspozycji. Dystans 100 metrów pokonał kraulem w 47.07, a więc jeszcze szybciej niż rano i tylko 21 setnych sekundy wolniej od własnego rekordu świata. Wypracował swojej drużynie ogromną przewagę, którą kolejni zawodnicy utrzymali do końca. Na mecie zameldowali się z czasem 3:18.84, wyprzedzając Francuzów i Litwinów.

Z kolei w rywalizacji dziewcząt na dystansie 4x200 m stylem dowolnym triumfowały Węgierki, które wyraźnie pokonały Włoszki i Turczynki.

Wyniki Polaków w półfinałach:

50 m stylem klasycznym dziewcząt

1. Karolina Piechowicz 31.50 -> FINAŁ

100 m stylem grzbietowym chłopców

  • 2. Ksawery Masiuk 53.12 -> FINAŁ

  • 6. Filip Kosiński 55.93 -> FINAŁ

100 m stylem klasycznym chłopców

  • 5. Filip Urbański 1:02.93 -> FINAŁ

100 m stylem grzbietowym dziewcząt

  • 10. Laura Bernat 1:03.29

Medaliści mistrzostw świata juniorów, dzień I:

400 m stylem dowolnym chłopców:

  • 1. Stephan Steverink (Brazylia) 3:48.27

  • 2. Vlad Stancu (Rumunia) 3:48.38

  • 3. Krzysztof Chmielewski (Polska) 3:49.34 [rekord życiowy]

400 m stylem zmiennym dziewcząt

  • 1. Mio Narita (Japonia) 4:37.78 [rekord mistrzostw]

  • 2. Lilla Abraham (Węgry) 4:44.19

  • 3. Giulia Vetrano (Włochy) 4:44.29

4x100 m stylem dowolnym chłopców

  • 1. Rumunia (David Popovici, Alexandru Consantinescu, Stefan Cozma, Patrick Sebastian Dinu) 3:18.84

  • 2. Francja (Benjamin Chateigner, Nans Mazellier, Cedric Gabali, Matteo Robba) 3:20.29

  • 3. Litwa (Daniil Pancerevas, Kiril Stepanov, Tomas Lukminas, Rokas Jazdauskas) 3:20.41

4x200 m stylem dowolnym dziewcząt

  • 1. Węgry (Nikolett Padar, Dora Molnar, Lili Gyurinovics, Lilla Abraham) 8:04.70

  • 2. Włochy (Matilde Biagiotti, Giulia Vetrano, Veronica Quaggio, Anna Porcari) 8:08.59

  • 3. Turcja (Merve Tuncel, Mehlika Talcin, Defne Tanig, Belis Sakar) 8:20.75