Adela Piskorska wzmacnia AZS UMCS Lublin

Adela Piskorska wzmacnia AZS UMCS Lublin

Szymon Gagatek

kwiecień 27. 2022

Adela Piskorska zmienia klub! Jedna z czołowych polskich grzbiecistek została zawodniczką AZS UMCS Lublin. W nowych barwach zdążyła już wystartować w Poznaniu.

Piskorska to wychowanka Torpedy Oleśnica. W 2020 roku przeszła do UKS Shark Rudna i przez ostatnie miesiące zrobiła ogromne postępy. Zdobywała medale mistrzostw Polski i biła rekordy wśród juniorek, a zwieńczeniem jej ciężkiej pracy w ubiegłym sezonie były dwa złota krajowego czempionatu na krótkim basenie w Bydgoszczy i najlepszy czas w historii polskiego pływania na 200 m stylem grzbietowym.

- W tym roku zdaję maturę i idę na studia. UMCS daje możliwość łączenia nauki i treningów. Mają bardzo dobry program pozwalający na indywidualny tok studiów – opowiada podopieczna Adriana Szajnickiego. – Ta zmiana otwiera przede mną nowe możliwości. Na co dzień będę nadal pływać w Głogowie, ale gdy będzie trzeba, będę mogła też skorzystać ze znakomitej bazy w Lublinie. Byłam tam ostatnio na obozie i świetnie się tam czułam – przyznaje.

Urodzona w 2003 roku zawodniczka zmienia barwy klubowe, ale wciąż będzie współpracować ze swoim dotychczasowym trenerem.

- Kieruję się dobrem mojej zawodniczki. Skoro chce dalej ze mną trenować, zrobiłem wszystko, by tak było i by mogła się rozwijać w innych sferach swojego życia. Szczególnie jeśli chodzi o studiowanie. Oprócz talentu w pływaniu, wykazuje też talent w naukach ścisłych – mówi Szajnicki. – AZS UMCS Lublin wykazał się dużą determinacją. Czuliśmy od początku, że najważniejszym osobom w klubie zależy na tym, żeby Adela tam była. Teraz będzie mieć możliwość studiowania, trenowania i dalszego rozwoju oraz dostęp do najnowocześniejszej pływalni olimpijskiej w Polsce. Cieszy mnie profesjonalizm, z jakim spotkaliśmy się podczas negocjacji. Trochę trwały, bo było wiele kwestii do omówienia, ale ostatecznie doszliśmy do porozumienia. To pokazuje, że pływanie się rozwija, a pracowici zawodnicy, którzy osiągają wysoki poziom, są doceniani – dodaje szkoleniowiec.

Piskorska ma już za sobą pierwszy start w nowych barwach. W sobotę wzięła udział w zawodach „Sprawdzamy formę” w Termach Maltańskich. Wygrała tam rywalizację na 50 m stylem grzbietowym, a w sprintach stylem dowolnym i motylkowym została sklasyfikowana na 2. pozycji. Teraz czeka ją start w Polish Open.

- Ostatnie tygodnie to dla mnie tylko treningi na zmianę z książkami. Dzień po zakończeniu zawodów w Łodzi będę już pisać maturę. Termin zawodów nie jest może dla mnie najdogodniejszy, ale z drugiej strony to dobrze, że głowa trochę odpocznie od nauki – uśmiecha się Piskorska.

Gospodarzem Polish Open będzie Akademickie Centrum Sportowo-Dydaktyczne Politechniki Łódzkiej. Rywalizacja potrwa 4 dni (od 30 kwietnia do 3 maja). Będzie to impreza kwalifikacyjna na najważniejsze zawody międzynarodowe sezonu letniego: mistrzostwa świata i Europy, Uniwersjadę, MŚJ, MEJ i EYOF.